Od dawna wiadomo, że powtórzenia całego działu nie należą w szkole do lubianej przez uczniów formy. W naszej szkole na lekcjach historii p. Beata Gulińska wprowadziła niecodzienny sposób na powtórzenia. Wszystko po to, żeby zachęcić uczniów do utrwalenia większej partii materiału i przede wszystkim zniwelować stres związany z odpowiedzią ustną lub sprawdzianem. Zadaniem każdego ucznia jest uprzednie przygotowanie się z danego zakresu, a następnie na lekcji wylosowanie pytań i udzielenie na nie odpowiedzi. Za podanie prawidłowych odpowiedzi uczniowie otrzymują punkty w postaci owocowych cukierków. Taka forma pracy bardzo przypadła im do gustu. Dlatego młodzi odkrywcy historii prześcigają się w udzielaniu odpowiedzi i zdobywają świetne oceny. W atmosferze pozytywnej rywalizacji zapominają o tym, że odpowiedź ustna może być stresująca. Jeśli ktoś nie zna odpowiedzi, pytanie może przejść na ochotnika, który sam się zgłosi. O tym jak wspaniale przygotowują się uczniowie do powtórzenia może świadczyć „las rąk” uczniów, co widać na załączonych zdjęciach. Nauka poprzez zdrową, zabawną i słodką rywalizację w przyjaznej atmosferze przynosi świetne efekty.